Ślub w Umami pokaz sukien ślubnych
Ślub w Umami pokaz sukien ślubnych
Restauracja Umami skradła moje serce ponad 5 lat temu. Właśnie wtedy, w pewien upalny, czerwcowy dzień miałam niezwykłą przyjemność fotografować ślub jednej z moich cudownych par młodych. Aniu, Michale z tego miejsca wysyłam uściski dla Waszej całej gromadki! Myślę, że kto raz doświadczy aury tego niesamowitego miejsca, będzie już tu wracał cyklicznie. A dodatkowo tęsknił od razu po zamknięciu za sobą jego drzwi. Mój pierwszy ślub w Umami wiązał się z totalnym szokiem (a później to nawet oszołomieniem). Nie dość, że kuchnia od lat jest tutaj niezmiennie wyborna, wystrój, dbałość o każdy, najmniejszy nawet detal dopracowany do perfekcji. A na dodatek ten ich ogród… który z każdym kolejnym rokiem wygląda jeszcze bardziej zjawiskowo.
Pokaz sukien ślubnych w ogrodzie Umami
Załoga Umami stworzyła miejsce, którego bez wątpienia brakowało na śląskiej mapie lokacji weselnych. Udowadniając tym samym, iż można realizować śluby piękne, nietuzinkowe, świeże, pełne naturalności, bez przaśnego, obciachowego klimatu. Nic więc dziwnego, że chce się tutaj wracać wciąż i wciąż. A ja mam to ogromne szczęście, iż co najmniej kilka razy w sezonie fotografuję tu śluby. Tym razem jednak zostałam zaproszona, aby udokumentować w Umami event dość niecodzienny. Pokaz sukien ślubnych w ogrodzie, bo o nim mowa przyciągnął spore grono głodnych wrażeń estetycznych odwiedzających. Nie straszna nam była kapryśna pogoda, czy jesienna, nie tak już miła szczególnie wieczorami temperatura. Niedogodności rekompensował bogaty harmonogram imprezy, ale o tym poniżej.
Ślub w restauracji Umami to zawsze dobry pomysł
Zarówno przyjęcia weselne, jak i inne eventy wychodzą Umami rewelacyjnie. Na wieczór z pokazami sukien ślubnych zaplanowanych było jeszcze kilka dodatkowych atrakcji. Goście pokazu mieli okazję poznać zaprzyjaźnione i często współpracujące z Umami marki działające w branży ślubnej. Zaczerpnąć od nich inspiracji, zobaczyć na żywo co i w jaki sposób tworzą, ale też zapytać o ofertę, czy szczegóły ewentualnej współpracy. Była świetna muzyka (wykonywana również na żywo), cudownie zaaranżowany ogród, taras, pyszna zupa dyniowa, pogadanki z twórcami, a na koniec losowanie nagród oraz grill w ogrodowej przestrzeni. Kto nie był, niech żałuje i zobaczy poniższą relację 😉 zapraszam i dziękuję Umami!
Lokalizacja: Restauracja UMAMI
Muzyka, światło, prowadzenie: Marcin Małyska , Bobas& Sasha
Film: Studio Koliber
Foto: Ja, Klisza
Dekoracje, florystyka: Kwiaciarnia Deszczowy Las, Very Blossom Studio, Siódme niebo,
Pokazy: Fasson, Furelle, Patricia Szlazko Designer Suknie Ślubne, me Love
Pozostałe marki: JACK OF DIAMONDS PL, SixSilver, Babski Warsztat, Tatiana Szczęch – stylistka, Manufaktura Cocktaili, Elvis’72, Priscilla’68,
Więcej zdjęć mojego autorstwa z cyklu fotografia ślubna znajdziecie w GALERIA ŚLUBNA.
Dodatkowo zapraszam również do śledzenia nowości na moim fanpage oraz instagram.
Pięknie! Magicznie !
Dzięki piękne ♥
Przepiękne! można poczuć jakby się tam było! magia…
Żałuj, że nie wpadłaś 😉 dzięki ♥