Sheraton Kraków ślub Natalie i Jan
Sheraton Kraków, a w nim fantastyczny ślub międzynarodowej pary z towarzyszeniem wspaniałych gości oraz rodziny. Dwa światy, które idealnie do siebie pasują. Natalie i Jan. Bije od nich moc dostojnej radości. Rozlewa się na sercu ciepłymi falami, kusi tajemniczą swojskością i przywodzi na myśl eteryczne motyle z bujnych królewskich ogrodów. Zielonymi ścieżkami wiodącymi ze Szwajcarii, Stanów Zjednoczonych i Polski, dotarliśmy wprost do serca Krakowa, który tego dnia jeszcze intensywniej wibrował magią.
Sheraton Kraków naturalny ślub i wesele
Baletnice i dżentelmeni rozpierzchli się po krakowskim Starym Rynku. Fotografia ślubna poszła w ruch! Tu kręciły się loki i fale, tam na powiekach błysnęły migotliwe cienie. Nieopodal, w zabytkowych apartamentach, wciąż pełnych dawnego ducha artystycznego Krakowa, śnieżnobiałe koszule znajdowały parę z eleganckimi marynarkami. Kwieciste wianki wylądowały na głowach, zatrzepotały tiulowe spódnice, spłynęły do dołu kaskady białej sukni ślubnej. Natalie i Jan byli gotowi na swój wielki dzień.
Sheraton Kraków ślub na dachu
Ruszyliśmy w stronę najstarszej części miasta. Ze wzgórza pyszniły się ceglane mury i seledynowe kopuły. Gdy tylko dowiedziałam się, że Młoda Para planuje ślub na dachu Krakowa, wiedziałam, że powstanie reportaż ślubny jakich mało! Ale już ślub w hotelu Sheraton – z malowniczym widokiem na Wawel i meandrującą wstęgę Wisły – wprawiał w bezbrzeżne upojenie. Serca trzepotały, gdy patrzyliśmy na Natalie i Jana w otoczeniu aureoli z kwiatów i niewysłowionego szczęścia.
Zdjęcia ślubne bez pozowania
Emanująca od Młodej Pary wyrafinowana naturalność sprawiła, że ta fotografia ślubna Kraków zapowiadała się wyjątkowo już od pierwszych chwil. Przemykałam niepostrzeżenie z aparatem, pstrykając moje ulubione, naturalne zdjęcia ślubne. Łapałam w kadrach harce kilkuletnich panien z koszykami różanych płatków. Dumę, malującą się ponad muszkami i bukietami, gdy padło promienne „Tak!”. Uśmiechy, rozdawane na każdym kroku przez Natalie i Jana, ich rodziny i przyjaciół. Prawdziwe emocje, które po latach pozwolą raz jeszcze wniknąć w cudowną atmosferę tego dnia. A to był dopiero początek!
Ślubny rejs po Wiśle
Po uroczystej ceremonii wskoczyliśmy na barkę i wybraliśmy się w spokojny rejs po Wiśle. Falami płynęły najlepsze życzenia, czułe spojrzenia, pełne miłości gesty. Dźwięki puzonu, banjo i nadwiślańskich treli zachęciły do tańców. Posypały się kwiatowe płatki, Wisła zamigotała w zachodzącym słońcu. Nie mogłam się powstrzymać – okazja, by powstała równie zjawiskowa fotografia ślubna jest jedna na milion! Tak jak uczucie Natalie i Jana.
Ślubne smaki Krakowa
Głodni wrażeń udaliśmy się do ukwieconej restauracji. Młoda Para i goście sycili się bąbelkami, słodyczą tortu, wspomnieniami, smakami życia, wspólnym szczęściem. A potem wpadli w wir żywiołowej zabawy! Pofrunęły dziewczęce baletki, na nosach zagościły zabawne okulary, na głowach fantazyjne peruki. Pan Młody stał się szeryfem, Panna Młoda – gwiazdą ślubnej estrady. Na zewnątrz dawno już zapadł zmrok. Tu, pod krakowskim niebem, zajaśniał właśnie nowy blask.
Natalie i Janie! Życzę, by radosne promyki tego wspaniałego dnia towarzyszyły Wam już zawsze. Przyjemnością było Was poznać i być z Wami w dniu Waszego ślubu. Do zobaczenia!
MŁODA PARA: Natalie i Jan
FOTOGRAFIA ŚLUBNA KRAKÓW: Klisza.net
ORGANIZACJA I KOORDYNACJA: What a Day
CEREMONIA ŚLUBNA I WESELE: Sheraton Grand Kraków Hotel
FRYZURA I MAKIJAŻ: ROMAN Hair & Beauty
PRZYGOTOWANIA PANA MŁODEGO: Antique Apartments in Krakow
FLORYSTYKA: Bedeko