Sesja narzeczeńska na Śląsku

Narzeczeńska sesja na Śląsku, ale nie tylko!

Sesja narzeczeńska na Śląsku, tylko tam? Nie! Bo przyjadę do Was gdzie tylko zechcecie! Dziś w rolach głównych Magda i Mariusz, przyszła młoda para. Trochę zestresowana faktem wzięcia udziału w sesji narzeczeńskiej skupionej w całości na nich, jednak była to tylko chwilowa obawa, która poszła w zapomnienie po kilku minutach wspólnych działań.  Zastanawiacie się, po co Wam sesja narzeczeńska? Tak, wiem – piękno tych chwil, pełnych radosnego oczekiwania na najpiękniejszy dzień w Waszym życiu, na zawsze pozostanie w Waszych sercach. Jednak gwarantuję Wam, że zdjęcia narzeczeńskie wykonane w Waszych ulubionych miejscach staną się jedną z Waszych ulubionych pamiątek tych dni. Te kilka kadrów, w których razem uwiecznimy Waszą wyjątkową miłość, pozwoli Wam wciąż na nowo przeżywać czas narzeczeństwa. Ponadto opowiedzą Waszą historię najbliższym – rodzinie, przyjaciołom, a później – kto wie – dzieciom i wnukom!

Dlaczego uwielbiam realizować sesje narzeczeńskie?

Miłość, szczęście i lekkość, którymi jesteście przepełnieni w okresie narzeczeństwa, wpływa nie tylko na Was – gwarantuję Wam to! Jako fotograf wręcz namacalnie doświadczam Waszych uczuć podczas każdej sesji. Co więcej, potrafię uwiecznić je na kliszy tak, że stają się bardziej czytelne niż słowa. Właśnie dzięki temu sesje narzeczeńskie to jedne z moich ulubionych zleceń. Doświadczenie pokazuje, że nawet ci niezdecydowani, których do sesji namówili rodzice, przyjaciele, narzeczona, w czasie zdjęć pokazują pełny luz. To jest właśnie mój ulubiony moment – gdy przestajecie pozować i pokazujecie 100% siebie. Jak najmniej pozy, jak najwięcej naturalności.

Fotografia narzeczeńska, czyli miłość w jej naturalnym środowisku

Każda wykonana przeze mnie sesja zakochanych to pełen spontan, żywioł, naturalność – sto procent luzu. Chętnie robię Wam zdjęcia w miejscach, w których czujecie się najlepiej – w Waszych domach lub ukochanych miejscach. Wybierzcie sami idealny plener lub zdajcie się na mnie. Tak naprawdę wszystko, czego potrzebujecie do zdjęć, macie już w sobie.

Sesja narzeczeńska – plener, studio czy dom?

Czasami pytacie, w jakim otoczeniu sesja przedślubna wychodzi najlepiej. Wszystko zależy od Was – tam, gdzie czujecie się najlepiej, wyglądacie najpiękniej. Jesteście domatorami? Zróbmy sesję w Waszym domu. Kochacie miasto? Wyjdźmy razem na spacer po ulubionych ulicach i zaułkach. Jeśli jesteście romantykami, sesja narzeczeńska w lesie będzie strzałem w dziesiątkę. Wykonuję też zdjęcia narzeczeńskie w studio w niesamowitej, klimatycznej kamienicy. Nie macie pomysłu na zdjęcia przedślubne? Zostawcie to mnie, pokażę Wam kilka magicznych miejsc – z pewnością wybierzecie coś dla siebie.

Więcej zdjęć z cyklu sesja narzeczeńska znajdziecie na moim blogu, tutaj zostawiam link do jednej z nich, sprawdźcie koniecznie: Sesja narzeczeńska w plenerze.
Dodatkowo zapraszam również do śledzenia nowości na moim fanpage oraz instagram. 

Jeśli nie macie jeszcze fotografa na swój ślub, a moje zdjęcia wpadły Wam w oko lub serce, zapytajcie o dostępność terminu i ofertę.
Bardzo miło będzie mi Was poznać 🙂